Sygnowski P. - Angielskie zwroty - Jak zapamiętać 200 angielskich zwrotów w 100 minut, dydaktyka
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
SPIS TREŚCI
.........................................................................4
....................................................................................7
................................................................................12
.....................................................12
Powitanie i pożegnanie oraz
............................16
..............................................................................18
...............................................................................31
.................................................................35
.................................................................................40
...................................................................................49
..............................................51
zwroty
grzecznościowe
ANGIELSKIE ZWROTY –
Paweł Sygnowski
Słowo wstępne
●
str. 4
Słowo wstępne
UWAGA: Jeśli jesteś już po lekturze „Angielskich słówek” i wszyst-
ko jest dla Ciebie jasne, to od razu przejdź do lektury części
„Praktyka”, gdyż z lektury poniższego tekstu nie dowiesz się ni-
czego nowego.
W 9 na 10 przypadków powodem, dla którego kupiłeś ten kurs, jest
fakt, iż w ogóle nie idzie Ci nauka tych przeklętych zwrotów.
Pozostały jeden przypadek to czysta ciekawość. Nie czas i miejsce
tutaj na roztrząsanie przyczyn takiego stanu rzeczy, ale wiadomo, że
pewne określone schematy uczenia się wykształciłeś sobie sam pod
wpływem otoczenia, a zwłaszcza otoczenia szkolnego. Jest to
najzupełniej normalne, ale czy właściwe? Oczywiście, że nie. Sam
przecież wiesz, jakie są tego efekty, prawda?
Instytucja szkoły, w bardzo ogólnym sensie, czyli nauczania jednych
przez drugich, istnieje i towarzyszy człowiekowi od prehistorii. To
właśnie wtedy pojawił się ktoś, kto wiedział lub umiał robić coś lepiej
niż inni. Ci gorsi chcieli nauczyć się tego samego, więc prosili, czy ra-
czej wymuszali na tym kimś zostanie nauczycielem.
Wraz z upływem czasu idea nauczania zaczęła ewoluować do postaci
znanej nam dzisiaj, tj. sala na 30–40 osób i jeden profesor, ktoś, kto
(niby) wie lepiej, gadający tak długo, aż zrobi się zielony na twarzy.
Taka jest rzeczywistość – nie tylko nasza. Jak to wszystko wygląda
w praktyce? Powiedzmy, że właśnie rozpocząłeś naukę języka angiel-
skiego. Nauczyciel zaleca wkuwanie poszczególnych zwrotów na
pamięć, a że jest ich naprawdę sporo – Twoje wyniki nie należą do
najlepszych, a nawet wręcz przeciwnie. Na egzaminie w pewnym
ANGIELSKIE ZWROTY –
Paweł Sygnowski
Słowo wstępne
●
str. 5
momencie zaczynasz zdawać sobie sprawę, że istnieje pewna grupa
ludzi, którzy może nie przechodzą przez ten egzamin „śpiewająco”,
ale jakoś nie zauważyłeś, żeby przemęczali się przed właściwym
egzaminem. „Co jest?” – myślisz i postanawiasz to sprawdzić.
Zaczynasz drążyć temat i nagle okazuje się, że oni po prostu uczyli
się tych zwrotów w sposób diametralnie inny od tego zalecanego
przez nauczyciela.
Sytuacja jest bardzo prosta. Pamięć i mózg rządzą się własnymi
prawami. Jeśli próbujesz wykorzystać je do nauki, poznania czegoś
wbrew tym prawom, to nic z tego nie będzie. Musisz najpierw poznać
te prawa, a dopiero potem przystąpić do nauki, która wtedy stanie się
prawdziwą przyjemnością. Właśnie ci „cwaniacy” tak zrobili. Poznali
prawa i wykorzystali je do nauki angielskich zwrotów. Jeśli chcesz
poznać wspomniane prawa pamięci oraz zapoznać się
z technikami nauki stosowanymi przez studentów z wyższej półki, to
zapraszam na:
Kiedyś stanąłem wobec podobnego problemu. Wkuwanie na pamięć
nie przynosiło żadnego efektu. Czarna rozpacz i depresja, ale tylko
do momentu, kiedy uświadomiłem sobie to samo, co Ty w tej chwili.
Ta publikacja oparta jest w 100% na technikach i metodach odkrytych
i stosowanych z powodzeniem już przez starożytnych. To jest właśnie
to coś, co pozwoliło garstce osób przerosnąć pozostałych. W tamtych
czasach była to najprostsza droga do władzy. Jednym z efektów tego
był kult bogini Mnemozyny, czyli właśnie pamięci.
Już za chwilę poznasz te techniki. Nie ulega najmniejszej wątpliwo-
ści, że to wszystko działa. Pamiętaj tylko o najważniejszym. Musisz
dać sobie czas na zrozumienie samych podstaw tych technik. Jeśli
przypadkiem nie zrozumiesz za wiele lub zgoła nic z tej publikacji, to
nie przejmuj się tym zanadto, tylko drąż temat tak długo, jak to po-
ANGIELSKIE ZWROTY –
Paweł Sygnowski
Słowo wstępne
●
str. 6
trzebne, aby stosowanie przedstawionych technik stało się dla Ciebie
czymś naturalnym. Wtedy już nic nie będzie takie samo w kwestii
uczenia się.
Zanim przystąpisz już do właściwej lektury kursu, należy Ci się kilka
istotnych uwag. Przede wszystkim – to nie jest standardowy kurs,
w którym lektor czyta Ci poszczególne zwroty, Ty starasz się po-
wtórzyć, a jak się uda, to przechodzisz do następnego, potem do na-
stępnego, a w międzyczasie zapomniałeś już ten pierwszy. Nic z tych
rzeczy. Jak już wspomniałem, kurs oparty jest na metodach i tech-
nikach umożliwiających zapamiętywanie zwrotów, zdań, fraz itp.
elementów języka w sposób prosty, szybki, sprawny i ciekawy. Struk-
tura kursu wygląda w ten sposób, że najpierw wyjaśnione są bardzo
dokładnie wszystkie techniki i metody umożliwiające taką naukę,
a dopiero potem, w części praktycznej, możesz się przekonać, co one
potrafią w praktyce. Zapomnij także o gramatyce. Ona nie istnieje.
Interesuje Cię tylko określone angielskie wyrażenie, jego wymowa
i znaczenie. Cała reszta to zupełnie inna bajka. Zachowałem orygi-
nalną pisownię angielską, jednakże przy zapisie sposobu wymowy –
podałem uproszczony, fonetyczny zapis. Jest to zdecydowanie
najlepszy sposób. Jeśli wcześniej miałeś już styczność z angielskim,
to nie będziesz miał żadnych problemów, jeśli nie, to po prostu
odczytuj słówka tak, jak to podałem, a też będzie dobrze.
Tyle z mojej strony. Jeśli jesteś gotowy poznać metody, które zrobią
totalną rewolucję w Twojej głowie, to już teraz zapraszam do lek-
tury.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]